Sezonowe potrawy zimowe to nie tylko dania okołoświąteczne. Gdy zrobi się naprawdę chłodno, pora sięgnąć po dania, które rozgrzeją i podniosą odporność. Zobacz, jakie to proste!
Podnosimy poziom energii
To właśnie w sezonie zimowym cierpimy na największy niedobór energii. Nasze ciało próbuje gromadzić kalorie niezbędne do ogrzania organizmu. Niedobór witaminy C – gdy mamy mniej świeżej zieleni pod ręką – może skutkować obniżeniem odporności. Brakuje też naturalnego światła słonecznego, czyli dobroczynnej witaminy D. Rozgrzewanie „od środka” należy połączyć z mądrym doborem składników. Dania mocno rozgrzewające, a jednocześnie tłuste i ciężkostrawne nie będą na dłuższą metę dobrze tolerowane. Warto raczej postawić na różnorodność składników, np. roślinny błonnik i rozgrzewające przyprawy.
Dietetycy nie mają wątpliwości, że zimą w naszej kuchni powinny królować m.in. kasze. Dania z dodatkiem gorącej kaszy gryczanej (bogate źródło błonnika) czy jaglanej doskonale ogrzewają, są sycące i nie podnoszą poziomu złego cholesterolu.
Kasza gryczana z warzywami
To bardzo proste, sycące danie na zimowy obiad, które można przygotować w kilku wersjach. Przy opcji „na szybko” wystarczy ugotować i odsączyć kaszę, podsmażyć na patelni zestaw warzyw mrożonych i doprawić je przyprawami – głównie pieprzem i czerwoną papryką.
Rozgrzewamy zmysł smaku
Zimowa kuchnia stoi przyprawami. Im bardziej rozgrzewające, wyraziste, poprawiające smak – tym lepiej. W podręcznym „przyprawniku” nie może zabraknąć kilku rodzajów pieprzu (biały, czarny, cayenne, ziołowy), czerwonej papryki, kurkumy, imbiru, kardamonu i goździków.
W zimowej kuchni warto także poeksperymentować z przyprawami i smakami słodko-słonymi np. łącząc gorącą, gorzką czekoladę pitną z dodatkiem chilli.
Osładzamy szarą, zimową codzienność
Słodkie smaki zimowe są intensywne – muszą być wyraziste i dawać dużą, ale zdrową dawkę energii. W tym czasie warto sięgnąć po miód, goździki i suszone owoce (jabłka, mango, figi). Sycącym, odżywczym deserem mogą być puszyste naleśniki polane miodem, smażone jabłka lub słodka owsianka z dodatkami.
Zima w kuchni: potrawy i desery idealne na chłodne dni
Sezonowe potrawy zimowe to nie tylko dania okołoświąteczne. Gdy zrobi się naprawdę chłodno, pora sięgnąć po dania, które rozgrzeją i podniosą odporność. Zobacz, jakie to proste!
Podnosimy poziom energii
To właśnie w sezonie zimowym cierpimy na największy niedobór energii. Nasze ciało próbuje gromadzić kalorie niezbędne do ogrzania organizmu. Niedobór witaminy C – gdy mamy mniej świeżej zieleni pod ręką – może skutkować obniżeniem odporności. Brakuje też naturalnego światła słonecznego, czyli dobroczynnej witaminy D. Rozgrzewanie „od środka” należy połączyć z mądrym doborem składników. Dania mocno rozgrzewające, a jednocześnie tłuste i ciężkostrawne nie będą na dłuższą metę dobrze tolerowane. Warto raczej postawić na różnorodność składników, np. roślinny błonnik i rozgrzewające przyprawy.
Dietetycy nie mają wątpliwości, że zimą w naszej kuchni powinny królować m.in. kasze. Dania z dodatkiem gorącej kaszy gryczanej (bogate źródło błonnika) czy jaglanej doskonale ogrzewają, są sycące i nie podnoszą poziomu złego cholesterolu.
Kasza gryczana z warzywami
To bardzo proste, sycące danie na zimowy obiad, które można przygotować w kilku wersjach. Przy opcji „na szybko” wystarczy ugotować i odsączyć kaszę, podsmażyć na patelni zestaw warzyw mrożonych i doprawić je przyprawami – głównie pieprzem i czerwoną papryką.
Rozgrzewamy zmysł smaku
Zimowa kuchnia stoi przyprawami. Im bardziej rozgrzewające, wyraziste, poprawiające smak – tym lepiej. W podręcznym „przyprawniku” nie może zabraknąć kilku rodzajów pieprzu (biały, czarny, cayenne, ziołowy), czerwonej papryki, kurkumy, imbiru, kardamonu i goździków.
W zimowej kuchni warto także poeksperymentować z przyprawami i smakami słodko-słonymi np. łącząc gorącą, gorzką czekoladę pitną z dodatkiem chilli.
Osładzamy szarą, zimową codzienność
Słodkie smaki zimowe są intensywne – muszą być wyraziste i dawać dużą, ale zdrową dawkę energii. W tym czasie warto sięgnąć po miód, goździki i suszone owoce (jabłka, mango, figi). Sycącym, odżywczym deserem mogą być puszyste naleśniki polane miodem, smażone jabłka lub słodka owsianka z dodatkami.